Cześć,
Bardzo polubiliśmy spotykać się z Wami podczas śniadań Pośredników nieruchomości.
Niestety z wiadomych powodów obecnie jest to mocno utrudnione.
Jednak jako, że jesteśmy specjalistami od wirtualnych tematów, to chcielibyśmy zaoferować naszą wirtualną obecność przy Waszych śniadaniach 🙂 Do porannej kawy będziemy przedstawiać konkretny temat z zakresu wirtualnych spacerów, marketingu, sprzętu, itp, który z łatwością przeczytacie w kilka minut.
Mistrzami pióra napewno nie jesteśmy, ale postaramy się przynajmniej pisać bez błędów ortograficznych, co dla Ekonomisty z dysortografią i Informatyka nie jest takie oczywiste 😛
Tyle wstępu. Przechodzimy do tematu 🙂
Temat na dzisiaj: Od jakiego zdjęcia powinien zaczynać się wirtualny spacer?
Pierwsze zdjęcie. W mieszkaniu, czy na zewnątrz?
Pamiętam pierwszy raz, kiedy zetknęliśmy się z tą wątpliwością u klienta. Usłyszeliśmy od doświadczonego agenta, który wcześniej widział spacery u innych, że zaczynają się one od najbardziej reprezentatywnego miejsca lub od wejścia do nieruchomości. Zastanawiał się czy tak powinno być. Jego słowa brzmiały mniej więcej tak: „klient jak przychodzi obejrzeć mieszkanie to pierwsze wrażenie robi na nim okolica, tj. jak wygląd osiedla; Czy jest zadbane? Czy Żabka jest blisko? Dopiero później wchodzi do mieszkania, ale ma już w głowie to co zobaczył wcześniej”. Wynika z tego, że w realu, pierwsze wrażenie na kliencie zaczyna się już od okolicy, a jego odczucia przekładają się na odbiór danej nieruchomości.
Tego typu pytania i wątpliwości słyszymy co jakiś czas.
Internet to droga na skróty
Zauważamy, że bardzo często agent pragnie odwzorować proces postępowania klienta z realnej do wirtualnej rzeczywistości. Jest to poniekąd zrozumiałe, ponieważ bazujemy na swoich doświadczeniach, czy intuicji. Jednak nie możemy zapominać o tym do czego przyzwyczaja nas Internet, czyli do szybkiego i prostego zaspokajania potrzeb.
Przykład. Kiedy chcesz zrobić przelew w bankowości online to nie czekasz w kolejce, aż będziesz mógł to zrobić, tylko robisz to odrazu, kilka kliknięć i sprawa załatwiona.
Tak funkcjonujemy w internecie, dlatego, kiedy klient wchodzi na Wasze ogłoszenie to szuka nieruchomości. Dlatego waszym zadaniem jest mu ją przedstawić do obejrzenia. Podczas spaceru po niej będzie widział, że może wyjść także na zewnątrz, co załatwia sprawę. Jednak priorytetem napewno jest nieruchomość.
Fakty są takie, że:
- ponad 80% wirtualnych spacerów rozpoczyna się od wnętrza nieruchomości.
- duży odsetek spacerów nie pokazuje tego co jest na zewnątrz.
Celem wirtualnego spaceru jest danie możliwości klientowi obejrzenia nieruchomości. Otoczenie jest również bardzo istotne.
Z naszego punktu widzenia, analizując zachowania klienta na ofertach i wirtualnych spacerach mamy kilka wniosków:
- Priorytetem nieruchomość. Klient, który przegląda ogłoszenie, chce poznać w pierwszej kolejności nieruchomość, a jeśli ją zaakceptuje, to chętnie rozglądnąłby się po okolicy.
- Zdjęcia otoczenia są ważne. Klienci przeglądający spacery bardzo chętnie wchodzą na balkony lub jeśli to możliwe wychodzą na zewnątrz.
- Jasne zdjęcia. Techniczna uwaga. Pamiętajcie proszę, aby przy wykonywaniu zdjęć wypuszczać możliwie dużo światła, mam na myśli zarówno słońce jak i sztuczne oświetlenie.
Przykład wirtualnego spaceru z możliwością wejścia na balkon:
Ważne. Przy wykonywaniu zdjęć na zewnątrz dbajcie o:
- stabilne ustawienie statywu,
- ochronę kamery przed wiatrem,
- wspomagajcie się aplikacją dedykowaną dla kamery, aby mieć pewność, że nie ma Was na zdjęciu w momencie, kiedy je wykonujecie (tutaj zjedziecie filmiki instruktażowe jak zainstalować i połączyć się z aplikacją dla kamer Ricoh Theta i Insta 360 : https://spotbrowser.com/filmy-instruktazowe )
Podsumowanie
Od jakiego zdjęcia rozpocząć wirtualny spacer? Zdecydowanie od najbardziej reprezentatywnego miejsca w danej nieruchomości. Jednak, jeśli to tylko możliwe, to pokażcie widok z balkonu, otoczenie nieruchomości, widok zza okna, itp. Wasi klienci spędzają na spacerach około 3 minut, to dla Was bardzo dobry wynik i nagroda za wykonaną pracę, ponieważ spacery przykuwają uwagę i spełniają swoje przeznaczenie. Dodanie do spaceru widoków otoczenia, napewno zostanie dostrzeżone i docenione przez klientów.
Mam nadzieję, że kawa smakowała 🙂
Miłego dnia 🙂
Mirek